Antykoncepcja awaryjna - ella one NIE na recepte
#5
W tym artykule
http://kobieta.onet.pl/zdrowie/newsy/pigulka-dzien-po-ellaone-tylko-na-recepte/2428gs

jest takie zdanie :

"Tymczasem, wg informacji lekarzy ginekologów, niektóre kobiety sięgają po nią nawet kilkanaście razy w ciągu cyklu. " zly zly

Dlaczego mamy cierpieć przez głupotę innych ? jak kilkanaście razy w ciągu cyklu ? po każdym stosunku biorą ? Co ja poradzę,że ktoś nie umie czytać ulotki ? nie umie zapoznać się choćby w Wikipedii z cyklem miesiączkowym i zastanowić się, czy rzeczywiście jest ryzyko ciąży ?
Dlaczego nie wprowadzimy recept na alkohol ? Ja lubię wypić jedną, dwie lampki wina od czasu do czasu, a mój sąsiad z dołu regularnie się upija, zatacza się na korytarzu i sika w windzie .... przez niego "środek ten jest nadużywany, co stwarza zagrożenie dla zdrowia" sciana sciana sciana
co więcej, gdyby rzeczony sąsiad miał żonę i dzieci, których na szczęście nie ma , stwarzałby również zagrożenie dla swojej rodziny, bijąc żonę i dzieci, co jak wiemy, ma miejsce w wielu rodzinach patologicznych.


no nie mam słów.....
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Antykoncepcja awaryjna - ella one NIE na recepte - przez wrannasz - 24-03-2016, 16:11



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości