14-01-2018, 00:16
Czy któraś miała takie doświadczenia ze spiralą zwykłą, że jej wypadła? Mi się to zdarzyło po około 2 tygodniach od założenia - dostałam krwotoku jak by ktoś kranik odręcił i wyczułam ją przy podcieraniu tzn normalnie miałam w ręku więc nie jest to urojenie tylko rzeczywistość... Pytam,bo nie wiem, czy mój organizm tego nie toleruje czy jednak może lekarz źle założył i warto próbować znowu?
Szczerze to spirala jest moją jedyną nadzieją, bo ze względu na żylaki nie mogę brak hormonów. Niestety metoda kalendarzyk + gumka skończyła się ciążą (akcja 2 dni temu zestawem z whw). Teraz jestem przerażona bo nie wiem już jak mam się zabezpieczyć. Myślę, że warto spróbować ze spiralą u innego lekarza. Jak myślicie?
Szczerze to spirala jest moją jedyną nadzieją, bo ze względu na żylaki nie mogę brak hormonów. Niestety metoda kalendarzyk + gumka skończyła się ciążą (akcja 2 dni temu zestawem z whw). Teraz jestem przerażona bo nie wiem już jak mam się zabezpieczyć. Myślę, że warto spróbować ze spiralą u innego lekarza. Jak myślicie?