Żarty się skończyły!
#41
Ja będę w poniedziałek. Co prawda nie od początku, ale będę. W sobotę też planuje być.
Odpowiedz
#42
(26-09-2016, 15:16)wrannasz napisał(a): Kurcze, że też musiało to wypaść pod koniec roku, jak mam już wszystkie "na żądanie" i "opieki" wybrane zly


Wrania na internetach piszą że mozna wziac wolne w pracy żeby isc oddac krew,moze to?
Odpowiedz
#43
I dostaiesz szesc czekolad i kubusia :) taki starter na strajk :)
Odpowiedz
#44
tak Kanapa, o tym też myślałam, ale co w przypadku, kiedy nie dopuszczą mnie do oddawania? no i druga rzecz, jestem w tym dniu sama na 6 rano, więc jak nie przyjdę, to nie będzie komu pracować :) będę z Wami duchem :)
Odpowiedz
#45
I o to chodzi w tej akcji -żeby nie było komu pracować, żeby sparaliżowac kraj.łatwo mi mówić, bo mam wtedy i tak urlop, wcześniej zaplanowany ;)
Warszawianki,to może jakieś spotkanie przy okazji?tylko zdeklarujecie się godzinowo
Odpowiedz
#46
to może jakieś L4? Rwa kulszowa - to nie jest do zdiagnozowania przez lekarza czy boli i jak boli ;-)
Odpowiedz
#47
Dzis zaapowiedzialam, ze w pon mnie nie ma. Szefa mam super, ale to super objawilo sie tym, że pt bede miała prze*** :D hahah
Odpowiedz
#48
Dziewczyny ja sie na polityce slabo znam, ale takie moje przemyslenie... W zeszly piatek (po czwartkowym czytaniu projektu)/Szydlo oglosila zmiany w rzadzie. Mowi ze beda zmiany personalne ale i systemowe. Czy to moze miec zwiazek z odrzuceniem naszego projektu? Szydlo nigdy nie slyszalam zeby sie wypowiadala na temat abor ji, nie wiem jakie ma poglady..
I tak sobie mysle ze jak zmieni ministra od budownictwa to nam nie pomoze.. Tak sobie kombinuje z tym wszystkim, ale to chyba bez sensu...
Odpowiedz
#49
Jak ma syna księdza to raczej nam nie pomoże :D
"unik w głosowaniach wykonali premier Szydło i minister Jarosław Gowin. Nie głosowali w sprawie projektu przygotowanego przez Ratujmy Kobiety. Oboje wyciągnęli karty do głosowania, choć byli obecni na sali."
Stuk, puk laska w podloge.
Sejm, sejm wyraza zgode.
Stuk, puk laska o blat.
Sejm mowi tak.-Kaczmarski
Odpowiedz
#50
Dziewczyny, to jest wszystko grubymi nićmi szyte i podyktowane przez Kaczyńskiego. Wszystko jest dokładnie przemyślane i wyważone od samego początku. Cała ta hucpa z katastrofą, teraz zamieszanie wokół aborcji nie jest bez celu.
Jedyny cel to zasiać ferment i po cichu obłożyć się swoimi sługusami i zmienić konstytucję i prawo tak aby jak najdłużej być u władzy i by z spełniać swój chory plan stworzenia drugiej Korei Płn.
Straszne jest to, że powoli udaje mu się realizować swój plan a najgorsze, że są ludzie, którzy tłumnie idą za nim i kochajOM prezesa. To tego jeszcze to złodziejskie 500 + by skonsumować kiełbasę wyborczą i by lud to kupił jaki to prezes dobry a mało kto się zastanawia nad tym skąd te pieniądze się biorą. Maszynki do robienia pieniędzy nikt nie ma skądś to musi być zabrane.
On ma w dupie czy jest aborcja czy nie - ważne, że lud podzielony i że sekta kościelna może wkroczyć do działania i robić papkę z mózgu - a wiadomo Pl to kraj mocno katolicki więc można dużo dzięki kościołowi zdziałać . Całe szczęście coraz więcej ludzi się nie zgadza na to.

Także prezes w ciemnię nie jest bity i ma wszystko w swojej główce ułożone.

Szydło to niestety tylko kukiełka prezesa, i podprezydent Maliniak też. Szkoda słów.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości